Mit Multitaskingu.

Powiedz mi, pracujesz na dwóch etatach? Realizujesz kilka projektów? A może słuchasz podcastów/wywiadów podczas pracy?

Chodzi mi o multitasking. Pewnie wiesz, że nie możliwe jest robienie dwóch podobnych do siebie czynności. Na przykład, możliwe jest jednoczesne jedzenie i oglądanie filmu, chodzenie i słuchanie podcastu. Problem pojawia się, gdy starasz się wykonywać czynności wymagające myślenia.

I to jest clou mojej dzisiejszej wiadomości do Ciebie.

Nie jest możliwe, żeby robić to skutecznie.

Wybierz jedno albo drugie. Wóz albo przewóz. Skup się na jednej rzeczy w danym oknie czasowym.

Przy realizacji projektów, jest szansa, że korzystasz z prywatnego i służbowego komputera. U mnie tak jest. Prosta rada: wyłącz/odłóż na półkę (poza Twoim wzrokiem) swój prywatny, jeśli realizujesz pracę na tym drugim.

Ja miałem cholernie duży problem z tym, że podczas kompilacji apki (aplikacja Xamarinowa swoją drogą, trochę to trwa), miałem tendencję to sprawdzania czegoś innego na komputerze prywatnym.

"No przecież mam czas! Czekam, aż się elegancko wszystko zbuduje."

Prawda jest taka, że traciłem skupienie i przełączałem się na coś innego. Z dwojga złego już lepiej w tym czasie poprzeglądać kod otwartego projektu. Natomiast wiem, że jest to znacznie trudniejsze, gdy mam inny komputer w swoim zasięgu lub telefon. Chowam jedno i drugie.

Z czym Cię zostawiam?

Moja historia z drugim komputerem to tylko przykład. Znajdź u siebie coś, co pozwoli Ci ograniczyć przełączanie kontekstu i skupić się na swoim aktualnym zadaniu. Może pójdź do biura, jeśli masz taką możliwość.

Zrób z tym coś już dzisiaj i realizuj przez cały tydzień.

Jest to cholernie trudne – wiem – ale to gra warta świeczki. Istnieje spora szansa na to, że zrobisz więcej w ciągu dnia, niż normalnie... a wtedy może szef się nie obrazi, jeśli w nagrodę skończysz pracę wcześniej. 🤫